Podsumowanie: Finansowo wyjazd kosztował nas koło 2600 na 4 dni z czego: 600zł bilety około 1000 zł - samochód + ubezpieczenie+paliwo+parkingi+bramki 750 - noclegi ze śniadaniami koszty liczone na 2 osoby.
TIP: jak ktoś ma lęk wysokości tak jak ja, trzeba go przełamać. Inaczej po powrocie będzie się tych widoków żałować
;-) Ogólnie na Sycylii często trzeba się mierzyć z lękiem wysokości.
Będąc w restauracjach przygotujcie się na dopłatę do rachunku - Coperto (2 eur) Skosztujcie koniecznie lokalnego przysmaku - arancini (smażona kulka ryżowa w panierce). Najsmaczniejszą jedliśmy w Taorminie, bar Da Cristina GPS (37.850656, 15.282727) nieopodal fontanny opisywanej wcześniej. Mocno polecany przez tripadvisor i przez nas
:-D No i oczywiście lodów pistacjowych. Dziękuję
;-)
Podsumowanie:
Finansowo wyjazd kosztował nas koło 2600 na 4 dni z czego:
600zł bilety
około 1000 zł - samochód + ubezpieczenie+paliwo+parkingi+bramki
750 - noclegi ze śniadaniami
koszty liczone na 2 osoby.
TIP: jak ktoś ma lęk wysokości tak jak ja, trzeba go przełamać. Inaczej po powrocie będzie się tych widoków żałować ;-) Ogólnie na Sycylii często trzeba się mierzyć z lękiem wysokości.
Będąc w restauracjach przygotujcie się na dopłatę do rachunku - Coperto (2 eur)
Skosztujcie koniecznie lokalnego przysmaku - arancini (smażona kulka ryżowa w panierce). Najsmaczniejszą jedliśmy w Taorminie, bar Da Cristina GPS (37.850656, 15.282727) nieopodal fontanny opisywanej wcześniej. Mocno polecany przez tripadvisor i przez nas :-D No i oczywiście lodów pistacjowych.
Dziękuję ;-)